czwartek, 14 lipca 2016

martwa natura?

Czy może być natura martwa? Właśnie sobie uświadomiłam, że jest w tym sprzeczność. Zgodzę się, że częścią natury jest umieranie, by mogło wyrosnąć nowe, ale natura jako całość zdecydowanie jest żywa, rosnąca, zmieniająca się, pełna kolorów, powtarzających się procesów.




No dobrze, wiem, że to jest termin używany w sztuce i oznacza gatunek malarski, choć oryginalnie i pierwotnie pojawił się termin holenderski "stil-leven", czyli "ciche, nieruchome życie".

Ci ludzie, wszystko potrafią przekręcić :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz