blog dnia codziennego

blog o sprawach codziennych, dużych i małych, inspiracjach, wyzwaniach, obawach, radościach i zachwytach

niedziela, 18 września 2016

Morze rządzi!

Nie ważne, że na chwilę. Nie ważne, że chłodny wiatr. Nie ważne,  że dość wcześnie robi się ciemno. Wszystko rekompensuje niepowtarzalny zapach morza, woda delikatnie muskająca gołe stopy i różowy zachód słońca :)


Autor: :) o 12:39
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

o mnie

Moje zdjęcie
:)
Wyświetl mój pełny profil

Archiwum bloga

  • ►  2019 (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2018 (4)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (1)
  • ►  2017 (5)
    • ►  lipca (3)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ▼  2016 (116)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (2)
    • ▼  września (25)
      • Gdybym mogła wszystko, to ...
      • Budowanie nawyku w praktyce
      • Ptasi śpiewacy i zascenium
      • piątkowa niemoc, piątkowa moc
      • Sekret zgranego zespołu
      • granice
      • Mister M
      • parę kroków dalej
      • Morze rządzi!
      • marzenia się spełniają?
      • mój trzeci rekord Guinessa
      • Powtórka
      • Brak prądu
      • Liść
      • Bulwar wiślany
      • diabeł ogonem nakrył
      • Rozmowa w sklepie
      • Oszroniony kieliszek
      • Chleb powszedni
      • Poszukiwanie kontaktów
      • Świat w Warszawie
      • Wycieczka statkiem do Serocka
      • Krowa w autobusie?
      • krótki dialog o małżeństwie
      • Stan podgorączkowy
    • ►  sierpnia (31)
    • ►  lipca (31)
    • ►  czerwca (26)
Motyw Eteryczny. Obsługiwane przez usługę Blogger.