Kiedy byłam małą dziewczynką marzyłam o byciu królewną. W dorosłym życiu czasem nią bywam. Dla frajdy, dla odrobiny szaleństwa, dla relaksu, dla wzmocnienia swojej pewności siebie. Polecam :) A kiedy czuję się królewsko, odnajduję też w zwykłych przedmiotach nowe znaczenia.
Królewskie ptaszysko:
Królewskie atrybuty:
Królewskie pazurki, czyli Pink Mrau:
Jej Królewskość:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz