Jan Szczepkowski - wybitny artysta, choć wydaje mi się, że obecnie znany tylko mieszkańcom Milanówka, bo stamtąd pochodził i tam jest jego muzeum - to jeden z twórców, o których warto wiedzieć i którego prace są częścią architektury najstarszych budynków sejmowych. Być może jego prace zauważają też bywalcy sejmu, choć zaobserwowałam, że zazwyczaj szybko chodzą wpatrzeni przed siebie lub w rozmówcę.
Jan Szczepkowski był uczniem wybitnych polskich artystów - Konstantego Laszczki i Jacka Malczewskiego, a także wielu mistrzów szkoły francuskiej po 3 letnim stażu w Paryżu. Ciekawe, że na początku dwudziestego wieku większość polskich artystów studiowała także w Paryżu jako w mekkce artystycznej. Może wtedy było tam bliżej? Mentalnie.
O jedną z jego prac wyróżnioną Grand Prix w 1925 r. w Paryżu walczył rząd francuski i król szwedzki. Chodzi o snycerki ołtarz z kapliczki Bożego Narodzenia. Oryginał jest obecnie w kościele w Dourge, a replika w Muzeum Narodowym w Warszawie.
(zdjęcie repliki ołtarza, z materiałów Narodowego Muzeum Narodowego w Warszawie)
Wykonał płaskorzeźby,które zdobią elewację sejmu, a od 2012 kilka jego płaskorzeźb można oglądać m.in. w Domu Poselskim.
Myśl twórcza (Prawica i lewica), jedna z kwater fryzu okalającego salę
posiedzeń Sejmu, Jan Szczepkowski, 1927-28, częściowo rekonstruowane
1946-47. Fot. Szymon Rogiński, http://beczmiana.pl/orientuj_sie,1138,figury_retoryczne_warszawa_do_1110.html
A to kilka innych smaczków wnętrzarskich:
Sejm RP, budynek główny, detale: poręcz z głową węża (balustrada wokół
hallu głównego), zdjęcie wykonane 24 stycznia 2007 roku, autor: Piotr
VaGla Waglowski.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz